Komentarze: 0
Eh i stalo sie to co bylo nieuniknione , jutro szkoła , rozpoczecie kolejnego ciężkiego , beznadziejnego , monotonnego itd , roku szkolnego , trzeba wejsc do klasy przywitac sie ze wszystkimi z tymi co ich lubie i co nielubie , 10 miesiecy przebywania od poniedzialku do piatku z tymi samymi , beznadziejnymi osobami gdzie 80% z nich bys najchetniej rozstrzelal albo powiesil na szubienicy , kolejne klopoty , problemy ze zdaniem do nastepnej klasy , puzne przychodzenie do domu albo wczesne wstawanie :( . Co tu duzo mowic beznadzieja , no ale niemozna sie az tak strasznie dolowac jakos to moze bedzie . Mam nadzieje ze chociaz podzial godzin sie uda i bede wracal wczesnie do domu , mam nadzieje ze bede sie widywal z moja Alusia regularnie , że starczy nam czasu . Jutro napisze notke w jakim jestem na stroju , tak naprawde wszystko zalezy od mojego i Alci podzialu godzin , oby nam sprzyjał :)